Ola in Big City

You only live once, but if you do it right, once is enough.

sobota, 23 czerwca 2007

Tak, tak...

pisze mniej ostatnio, co? Bo pracuje:P:P:P

Wreszcie znalazlam cos fajnego: Turquoise Restaurant. Na razie hostessuje, ale za to pyszne mam jedzenie i zajete wieczory...

I na podsumowanie dzisiejszego dnia od ostatniego klienta uslyszalam: You are very, very beautiful woman... Are you Polish or Russian? :P

Dziewczyny przyjezdzajdzie do Ameryki, tutaj Polki sa w cenie:P:P:P

Good night ladies and gentelmen:*

3 komentarze:

jurek pisze...

Witaj Olusiu. Zapisuj przepisy na ciekawe potrawy i przesyłaj na moją skrzynię. Przetestuję i może niektóre trafią na nasz stół. A co do powodzenia, to Amerykanie wcale nie są oryginalni. Furorę robisz wszędzie gdzie się pokażesz!!
Całuję.

Ola Floo pisze...

A ty myslisz ze szef kuchni od razu mi przepisy daje:P Gdzie tam!

Ale za to daje mi jesc te pyszne rzeczy. Wczoraj jadlam Lemajun to taka pizza turecka, ale zdarzylo mi sie jesc tez mieszanki warzyw podobne do tych co ty robisz:P

jurek pisze...

Uśmiechnij się do szefa i powiedz, że jestem kucharzem amatorem, poszukiwaczem nowych smaków. Może się złamie. Za tydzień bawimy się z Maćkiem na weselu. Zrobię trochę zdjęć i prześlę Ci. Pa pa.

Locations of visitors to this page