Ola in Big City

You only live once, but if you do it right, once is enough.

czwartek, 18 czerwca 2009

Musztra

Piekielne gorąco. Rzeczywiście tu jest jak w książkach Kapuścińskiego: jedyny cień ludzie znajdują pod swoimi ciężarówkami i w cieniu zawieszenia spędzają najgorsze godziny dnia.

W tym upale przechadzając się po budowie zauważyłam siedzącego żołnierza, ze związanymi rękami i nogami, ubrany w swój ciężki mundur. Na pewno więc się nie opalał. Tak między innymi wygląda karanie żołnierzy za niesubordynację, albo małe przewinienia. Chłopak się odwodni, usmaży i do tego mogą go pogryźć węże pełzające sobie w przypalonej trawie...

Brak komentarzy:

Locations of visitors to this page